Powiem Wam szczerze: zaczyna mnie przerażać fakt, że moje nagłówki są albo totalnie do bani albo wyglądają świetne. I nie wiem, co z tym począć. Najlepiej by było, gdybym potrafiła ustalić jeden poziom, a nie skakać od jednego do drugiego (taa, jasne...). Obecnie nie mam zielonego pojęcia, czy to kwestia braku dobrego treningu, w ogóle braku nauki grafikowania czy to tylko wina odpływów weny. ;p Ale widać progres, co nie? Choć chwilę się tym nacieszę. ^^ Taką chwilunię tylko, bo trzeba wracać do zeszytów.
pierwszy z Fantazją przy okazji Współpracy z Pandą ;)
Jutro sprawdzian z geografii, a mi tak baaaardzo się nie chceee...
Także tego. Bawcie się dobrze. ;p
Także tego. Bawcie się dobrze. ;p
Nie przejmuj się grafiką, mam to samo. Raz wyjdzie mi coś tak idealnego, że nie mogę przestać się na to patrzeć, a potem robię coś innego, z myślą, że znów wyjdzie bosko, a i tak jest inaczej ;)
OdpowiedzUsuńCo do nagłówków to drugi jest przecudowny, CUDO!
Powodzenia na sprawdzianie z gegry ;)
Pozdrawiam xx
Dzięki za komentarz.
UsuńNauczyłam się wszystkiego, ale pomyliłam gradient suchy z wilgotnym przy temperaturze i ta daaa.. Mam nadzieję chociaż na czwórkę. :)
Ooo, z tymi pracami mam bardzo podobnie, uwierz mi. Raz jest perfekcyjnie raz wychodzi jakieś... COŚ xD Ale te nagłówki wyszły ci wspaniale podobnie jak sygnaturka c: Współpraca z Fantazją wyszła świetnie choć nagłówek z Seleną spodobał mi się bardziej ze względu na kolory c:
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę powodzenia przy sprawdzianie! :)
I takie COSIE potem są przerażające. ;p
UsuńTak, kolory na drugim są naprawdę niezłe.
Dziękuję! :)